W niedzielę zakupów już nie zrobimy. Uwierzcie, to dobrze! Ten czas można wykorzystać znacznie lepiej – przeznaczyć go na chwilę relaksu, bliższe spotkanie z kulturą albo wieczór ze znajomymi w pobliskiej knajpce. Dodatkowo, każda wydana złotówka daje szansę na zdobycie dodatkowej gotówki (lub przejdź od razu sedna >>>). Ale po kolei!
Pomysł rządu o niedzieli bez zakupów przestraszył Polaków. A co kiedy skończy się ulubione piwo? Albo zapragnę nowego filmu na DVD na wieczór? Albo gdy przypali się domowy obiad?
Zadając sobie te pytania, niejeden z nas martwił się o swoje niedzielne popołudnie. Spędzenie niedzieli w odcięciu od handlu wydawało się przerażającą i nudną perspektywą, ale… nie taki diabeł straszny jak go malują. Wszystkie powyższe problemy da się rozwiązać w bardzo prosty sposób. Niewiele robiąc, można nawet zyskać.
Spis treści
Beztroski obiad na mieście
Przypalił się wspomniany obiad i nie masz składników na nic innego? A może nie masz ochoty stać przy garnkach, albo nie jesteś ich specjalnym wirtuozem? Zabierz znajomych lub rodzinę na obiad do miasta. Załóż ulubioną koszulkę, okulary przeciwsłoneczne i weź telefon. Nic więcej nie potrzebujesz. Następnie zamów ulubiony posiłek – może to być schabowy z frytkami, zapiekany makaron albo krem z brokułów – ogranicza Cię tylko odwaga i menu restauracji. Zapłać BLIKIEM i nie martw się o ręce brudne od monet.
W domowej lodówce skończył się złoty trunek? Puby czekają na Ciebie i Twoją ferajnę. Więcej! Tam też możesz zapłacić telefonem. Dodatkowo masz gwarancję, że nawet po całonocnej imprezie wrócisz do domu nie gubiąc pieniędzy. Po pierwsze, korzystając z tego rozwiązania nie musisz brać ze sobą żadnej gotówki. Po drugie, BLIK jest bezpieczny – każdą płatność musisz zatwierdzić w zabezpieczonej aplikacji mobilnej swojego banku, tylko sobie znanym PINem.
A może masz ochotę na bliższe spotkanie z kulturą? Wcale nie musisz kupować w sklepie nowej płyty DVD z filmem. Wybierz się na seans. Kina też są zaznajomione z BLIKIEM. Bilety możesz kupić albo w domu, sprzed monitora, albo w kasie kina. W obu przypadkach możesz zapłacić mając z sobą wyłącznie telefon (zobacz szczegóły).
Dodatkowo, jeżeli wybierasz się tam z przyjaciółmi, możesz kupić bilety dla wszystkich. Jeżeli Twoi przyjaciele też korzystają z BLIKA, będą mogli zwrócić Ci odpowiednie kwoty w bardzo prosty sposób – przelewem na telefon. Wystarczy, że w aplikacji banku podadzą Twój numer telefonu oraz kwotę. To wszystko. Bez rozliczania się tydzień po wyjściu i niewygodnego oddawania składek.
No dobrze, ale jak to działa?
To stosunkowo nowy sposób płatności bezgotówkowych. Jedyne, czego potrzebujesz do opłacenia dowolnej transakcji – czy to w Internecie, czy to w sklepie – jest Twój smartfon i aplikacja mobilna Twojego banku. Magia dzieje się w momencie, kiedy sprzedawca podaje Ci terminal płatniczy.
Zamiast zbliżać tradycyjną kartę, wybierasz opcję „zapłać BLIKIEM”, po czym wpisujesz 6-cyfrowy, unikalny i jednorazowy kod BLIK (ważny 2 min, potem generuje się kolejny kod). Następnie aplikacja banku pyta Cię, czy na pewno chcesz uiścić właśnie taką opłatę. Potwierdzasz i gotowe – zapłaciłeś. Podobnie możesz wyciągnąć pieniądze w bankomacie, także z wykorzystaniem 6-cyfrowego kodu BLIK albo wykonać przelew na numer telefonu znajomego. Ale ale! Te wszystkie cechy to dopiero początek listy zalet.
Płacąc możesz… zarobić. Brzmi paradoksalnie? Nie, brzmi świetnie.
#blikwin, czyli nagrody za transakcje
Czy płacąc banknotami masz z tego jakieś korzyści? Nie. A może płacąc kartą debetową coś zyskujesz? Nie sądzę. Ale płacąc BLIKIEM możesz zyskać i to sporo.
BLIK organizuje już po raz drugi swoją loterię. To loteria, która wpisuje się w mój ulubiony typ promocji. Nie musisz robić właściwie nic. Nikt nie każe kupować hurtowych ilości produktów, zapraszać dziesiątek znajomych, czy zbierać łatwo gubiących się naklejek. Wystarczy, że płaci się BLIKIEM, czyli wykonuje się codzienną czynność.
Jeżeli chcesz, żeby Twój niedzielny obiad zaprocentował, musisz zarejestrować się na stronie loterii. To szybkie i proste. W dalszym kroku potwierdzasz rejestrację i od tej chwili każda, wykonana BLIKIEM transakcja daje Ci szansę na nagrody. Co tydzień losowanych jest 100 nagród o wartości 100 złotych oraz 10 nagród o wartości 1000 złotych. Główną nagrodą jest 100 000 zł. Przyznajcie sami, z takimi funduszami można solidnie zaopatrzyć się na niedzielę bez handlu.
Może taka loteria to dobry moment, na zastąpienie tradycyjnej karty płatniczej albo gotówki? Kto podejmie #wyzwanieblika i zarobi na wydawaniu pieniędzy?
Szczegóły loterii na blikomania.pl